Ranking książek wakacyjnych – gdy zbliżają się święta, często szukamy ciekawej literatury, która uprzyjemni nam wolny czas. Wybór jest szeroki, a preferencje różne, ale z jakiegoś powodu niektóre tytuły są bardziej popularne niż inne. Dlaczego rankingi książek wakacyjnych są tak powszechne? Gorąco zachęcamy do zapoznania się z naszym rankingiem pięciu najlepszych książek wakacyjnych.
Dlaczego rankingi książek wakacyjnych są tak popularne?
Wiele osób decyduje się na weryfikację internetowych rankingów książek przed zakupem książki. Jest to całkowicie zrozumiałe, ponieważ takie strony dostarczają wielu ciekawych informacji o poszczególnych tytułach i autorach. Czytelnicy mogą zapoznać się z subiektywnymi wyborami autorów postów. Ponadto zna zarysy poszczególnych książek. W wielu przypadkach można również znaleźć opinie internautów, którzy również są pomocni i dają rzetelne recenzje oparte na własnych doświadczeniach.
“Kochanka Wittgensteina”
Autorem tej książki jest amerykański pisarz Dawid Markson. Tytuł, na który już wspomnieliśmy, może być jednym z jego największych sukcesów. Kochanka Wittgensteina to kobieta, która została sama na Ziemi z powodu niezdefiniowanej katastrofy. A może tak właśnie myśli… Oczywiście jest to wyciąg z pracy umysłu – funkcjonuje tak, jakby był zupełnie sam na świecie. W tym przypadku mamy do czynienia z narracją pierwszoosobową – w końcu tylko ostatnia osoba na świecie może powiedzieć, co myśli o samotności. Akapity są stosunkowo krótkie, zwykle zdanie i połączone są skojarzeniami. W pierwszej części zastanawia się, czy naprawdę jest sama, kontynuując poszukiwania, mając nadzieję, że znajdzie kogoś, z kim mogłaby się połączyć w dowolny sposób. To powieść abstrakcyjna uznawana przez wielu czytelników za awangardową.
“Tak blisko tak daleko. Bieszczady po drugiej stronie granicy”
Twórcą tego projektu jest Krzysztof Potaczała – popularny pisarz, dziennikarz i dziennikarz. To ambitna książka i ciekawa lektura. Pokazuje historię Bieszczad od strony ukraińskiej, dotykając jednocześnie Polski. Autor przedstawia Bieszczady z nieco innej perspektywy historycznej. Opisuje miasta turystyczne, które rozrosły się błyskawicznie, tętniące życiem wsie i współpracę dwóch krajów, Polski i Ukrainy, pomimo różnorodności kulturowej, językowej i religijnej. Ta książka charakteryzuje się dużą ilością zdjęć, twórcą zdjęć jest sam autor książki. Pokazują historyczne, ale wciąż żywe życie Bieszczadów. Na pewno warto poświęcić kilka godzin na czytanie.
“Nie ma i nie będzie”
Zmiany w gospodarce w latach 90. doprowadziły do nieprzyjemnej sytuacji zamykania przedsiębiorstw państwowych. Autorka Magdalena Okraska stara się dotrzeć do tych miejsc i opisać, jak i jak funkcjonują one dzisiaj. Książka opowiada, co kryje się za wieloma zrujnowanymi dworami i opuszczonymi fabrykami. To także historia kilku miast dotkniętych transformacją. Czytając ją, czytelnicy mogą cofnąć się do 30 lat temu, a dokładnie do przeszłości prowincji. Wszystkie podane monologi są całkowicie subiektywne i silnie emocjonalne. W tym przypadku jednak brak obiektywizmu jest świadomym procesem, który można oglądać tylko na najwyższym poziomie.
„Bieguni”
Książkę napisała znana i ceniona autorka Olga Tokarczuk, urodzona w Sulechowie. W 2019 roku zdobyła Nagrodę Nobla 2018. Opowiada o niesamowitych losach bohaterki, która uwielbia podróżować po świecie, często podróżuje, a przy tym poznaje nowych ludzi. Historie osób, które widziała i z którymi rozmawiała, były często przeplatane opowieściami.
“Dom dzienny, dom nocny”
Książka opowiada historie mieszkańców Nowej Rudy. W tej książce znajdujemy głównie historie o współczesnych pracownikach banków, jasnowidzach. Z przeszłością wspomnianych regionów wiąże się jednak kawałek historii. Na przykład możemy tam znaleźć informacje o założycielu Nowej Rudy. Olga Tokarczuk (bo jest autorką) stara się zachować równowagę między rzeczywistością a snem. “Dom dzienny, dom nocny” to cudownie wielowarstwowa praca, która skutecznie promuje dogłębną analizę i refleksję. To jeden z najbardziej ambitnych projektów autora. Książka jest pełna melancholijnego smutku, ale oferuje ostatecznie optymistyczną koncepcję. W pewnym sensie ten post pozwala czytelnikom zrozumieć życie i doświadczyć zupełnie innej egzystencji. Zamiast udzielać odpowiedzi, zachęca nas do samodzielnego myślenia.