Tłumaczenia

Tłumaczenia

Zarabianie z domu, czy to prowadząc własną działalność gospodarczą, czy podejmując się zleceń, jest to marzenie wielu ludzi. Chyba każdy z nas na jakimś etapie kariery zawodowej miał marzenie, aby być całkowicie panem własnego losu. Zarabianie takie ma oczywiście swoje wady oraz zalety. Mamy również dość sporo możliwości, jeśli idzie o pracę z domu. Warto jest przeanalizować kwestię tłumaczeń.

Zalety zarabiania na własnej działalności

Kiedy zakładamy własną działalność gospodarczą lub chcemy pracować jako freelancer na zlecenie, to zdecydowanie mniej odczuwamy stres związany z pracą na etacie. Nikt nie mówi nam co mamy robić, a nasze relacje z osobami, z którymi współpracujemy, opierają się na relacji kilent-zlecniodawca. Nie oznacza to oczywiście, że z automatu nie będziemy narażeni na żaden stres. Zdarzają się różni zleceniodawcy lub klienci, nie ze wszystkimi współpraca będzie układać się kolorowo, ale jeśli zadbamy o to, aby nasza umowa została zgodnie z prawem napisana, to najczęściej uwolnienie się od takiej osoby jest dość łatwe. Pracując na etacie mamy już nieco inną sytuację. Warto oczywiście nadmienić, że nie każda korporacja to obóz pracy, a nie każdy szef musi być bucem, ale jest to jeden z elementów, co do których większość osób podkreśla, że najbardziej zmienia się na plus.

W pracy na etacie może dziać się wiele, ale zazwyczaj są to różne oblicza tej samej monety. Wiele elementów naszej pracy jest również rutynowych, więc nuda i poczucie wypalenia, prędzej czy później może dać się nam we znaki. Pracując na własnej działalności, element ten również nie znika, ale jest zdecydowanie mniej wyraźnie zarysowany. Nawet jeśli robimy na przykład tłumaczenia, to każdy klient jest inny, a zlecenia mogą znacząco się od siebie różnić.

Wady zarabiania na własnej działalności

Zarabianie na własnej działalności ma oczywiście swoje wady. Pierwszą i najistotniejszą jest poczucie mniejszej stabilności finansowej. Choć na własnej działalności możemy sumarycznie zarobić więcej, to w takiej pracy mamy najczęściej dobre miesiące przeplatane tymi gorszymi. Czasem dochodzi również do tego sezonowość zamówień, więc przez cześć roku nie robimy prawie nic, a w sezonie tyramy po 16h. W korpo lub innej dużej firmie może nam wyjść coś lepiej, lub gorzej, ale pieniądze dostaniemy zawsze na czas na konto zawsze w takiej samej lub podobnej wysokości. Inną kwestią jest mobilizacja do pracy. Każdy to choć raz pracował z domu, wie o czym mowa. Choć teoretycznie jesteśmy w pracy, to praca w domu czasem daje nam takie odczucie, jak byśmy byli na urlopie. Przez to pracujemy mniej wydajnie, w nieregularnych odstępach czasu, co daje czasem również ważenie, że z pracy w ogóle nie wychodzimy. Rozwiązaniem takich problemów zawsze będzie samodyscyplina, a czasem również wynajmowanie przestrzeni biurowej.

Co można robić na własnej działalności – tłumaczenia

Wystarczy analizowania wad i zalet, ponieważ tych można by znaleźć sporo więcej, a omówione są tylko najważniejszymi. Pora przejść do konkretów. Tłumaczenia różnych tekstów z języków obcych na polski oraz odwrotnie mogą być naprawdę dochodowym zajęciem. Na rynku freelancerskim ogłoszeń z tłumaczeniami jest naprawdę dużo. Tłumaczenia mogą dotyczyć oczywiście tekstów różnego rodzaju i nie zawsze będziemy w stanie tłumaczyć na przykład artykuły techniczne czy naukowe, ponieważ do dobrego tłumaczenia takiego materiału musimy oprócz znajomości języka, znać również zagadnienia naukowe poruszane w materiale źródłowym. Inaczej może nam wyjść tłumaczenie w postaci językowego potworka. Efekt taki czasem można obserwować podczas oglądania filmu zagranicznego z napisami. Czasem można odnieść wrażenie, że tłumacz dostał tylko linijki tekstu do tłumaczenia bez oglądania filmu, więc sporo dialogów jest pozbawionych kontekstu, a czasem i sensu. Zlecenia takie są jednak bardzo często najlepiej płatne, wiec czasem warto zagłębić się w tematykę.

Paradoksalnie najlepiej można zarobić, robiąc tłumaczenia z języków innych niż angielski, lub na nie. Język angielski jest znany obecnie sporej grupie ludzi i tłumaczenie gorsze czy lepsze wielu z nich zrobić da radę. Osób znających języki takie jak hiszpański, szwedzki, rosyjski, włoski czy niemiecki jest stosunkowo niewiele, a jeszcze mniej jest osób, które potrafią w tym języku pisać i tłumaczyć.

Tłumaczenia – uprawnienia

Praca nad tłumaczeniami może zacząć nam przynosić naprawdę duże dochody, jeśli ukończymy kursy językowe z certyfikatami oraz udałoby nam się zdobyć uprawnienia tłumacza przysięgłego. Szczególnie ta ostatnia kwestia jest ciekawa. Tłumacz przysięgły może pracować na przykład jako tłumacz sądowy, ale najwięcej pieniędzy dostaniemy za tłumaczenie dokumentów. Nawet zwykły dowód rejestracyjny pojazdu sprowadzonego z zagranicy, musi zostać przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego. Dodatkowo będąc tłumaczem przysięgłym, może nam wpaść wiele innych zleceń. Przykładem takiego może być na przykład wykonywanie telefonów w imieniu naszego klienta do urzędów zagranicznych w celu konsultacji lub pozyskiwania potrzebnych informacji.